poniedziałek, 19 września 2011

Ciasto toffi (bez pieczenia)

Przepyszne, rozpływające się w ustach ciasto toffi z przepisu od Dorotki.

Składniki:
  • 1,5 paczki krakersów (np. Lajkonik);
  • 3 paczki herbatników (typu Petitki);
  • 1 litr mleka;
  • 0,5 szklanki cukru kryształu;
  • 4 żółtka;
  • 200 g masła;
  • 1 szklanka mąki krupczatki (ja użyłam mąki pszennej);
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej;
  • 1 puszka mleka słodzonego skondensowanego lub 1 puszka gotowego kremu toffi (użyłam gotowej masy krówkowej);
  • 1 litr śmietany kremówki 30%;
  • 2 łyżeczki żelatyny (niekoniecznie, ale jeśli użyjemy to ciasto będzie lepiej się kroiło);
  • 1 cukier waniliowy;
  • 2 łyżki cukru pudru;
  • 50 g gorzkiej czekolady;
Wykonanie:
Korzystamy z gotowej puszki z kremem toffi. Jeśli nie mamy, to kupujemy mleko skondensowane słodzone w puszce i gotujemy pod przykryciem (puszka powinna być cały czas zanurzona w wodzie) około 2 godziny. Najlepiej zrobić to dzień wcześniej, by mleko w puszce dokładnie wystygło (nie otwieramy puszki, kiedy mleko jest gorące).
Krem budyniowy: 3 szklanki mleka, 0,5 szklanki cukru kryształu i masło zagotować. Do gotującej się masy dodać dokładnie wymieszane mikserem - 1 szklankę mleka, 1 szklankę mąki krupczatki (lub pszennej), 2 łyżki mąki ziemniaczanej i 4 żółtka. Mieszając gotować wszystko na małym ogniu przez chwilę, aż powstanie masa budyniowa. Lekko przestudzić.
Masa toffi: 0,5 litra śmietany 30% ubić na sztywno. Stopniowo dodawać zimną masę toffi z puszki cały czas ubijając. 1 łyżeczkę żelatyny rozpuścić w 1/5 szklanki gorącej wody, lekko przestudzić. Żelatynę dodać do masy toffi cały czas przy tym miksując.
Bita śmietana: 0,5 litra śmietany 30% ubić na sztywno razem z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. 1 łyżeczkę żelatyny rozpuścić w 1/5 szklanki gorącej wody, lekko przestudzić, dodać do masy śmietanowej cały czas przy tym miksując.
Na blaszce 20x35 cm ułożyć warstwę herbatników. Na nie wyłożyć masę budyniową. Następnie na masie budyniowej ułożyć krakersy, na które trzeba wyłożyć masę toffi (masa ta może być wylana dopiero po całkowitym wystygnięciu masy budyniowej). Masę toffi przykrywamy warstwą krakersów, na które wykładamy masę z bitej śmietany. Wkładamy do lodówki na 24h. Przed podaniem ciasto należy posypać tartą gorzką czekoladą.
Warstwy ciasta:
- herbatniki;
- masa budyniowa;
- krakersy;
- masa toffi;
- krakersy;
- masa z bitej śmietany;
- starta czekolada;
Uwaga: Ciasto należy przygotować przynajmniej 24 godziny przed podaniem. Dopiero wtedy uzyskuje odpowiednią konsystencję, krakersy miękną, masy sztywnieją, a całość można łatwo pokroić.


poniedziałek, 5 września 2011

Ciasto cytrynowo-jogurtowe z malinami

Ciasto szybkie, proste i smaczne... I jeszcze te maliny... poezja, mówię Wam:) Przepis znalazłam w "Małej Cukierence". I jeszcze nie raz do niego wrócę...

Składniki:
  • 290g mąki pszennej;
  • 140g cukru pudru;
  • 1 cukier waniliowy;
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia;
  • 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej;
  • szczypta soli;
  • 240g jogurtu naturalnego;
  • 2 łyżki soku z cytryny;
  • 2 duże jajka lekko ubite widelcem;
  • 4 łyżki masła;
  • skórka starta z 1 cytryny;
  • 200g malin;
  • 1/2 łyżeczki aromatu śmietankowego;
Wykonanie:
Masło roztopić i przestudzić. Jogurt wymieszać z sokiem cytrynowym. Mąkę, cukier puder, cukier waniliowy, proszek do pieczenia, sodę i sól wymieszać w jednym naczyniu. W drugim naczyniu wymieszać jogurt z sokiem cytrynowym, jajka, masło, skórkę z cytryny i aromat śmietankowy. Do suchych składników dodać maliny i delikatnie je wymieszać. Następnie do składników z malinami dodać "mokre" składniki i krótko, delikatnie wszystko razem wymieszać łyżką. 
Ciasto przełożyć do wysmarowanej masłem i wysypanej mąką formy keksowej o wymiarach 25cmx12cm. Piec w temperaturze 160st.C na funkcji termoobieg przez 60 minut. Jeśli ciasto zacznie się przypiekać to po 40 minutach pieczenia można przykryć je folią aluminiową. Upieczone ciasto wystudzić. Przed podaniem można posypać cukrem pudrem.

piątek, 11 lutego 2011

Ciasto bawarskie ze śliwkami

Smakowite, a jakże!:)



Składniki:
  • 20 g świeżych drożdży;
  • 200 ml letniego mleka;
  • 400 g mąki pszennej;
  • szczypta soli;
  • 1 jajko;
  • 100 g cukru + 1 łyżka;
  • 75 g roztopionego masła;
  • 1,25 kg śliwek węgierek;
  • 50 g posiekanych migdałów;
  • 1/2 łyżeczki cynamonu;
Wykonanie:
Drożdże rozrobić z mlekiem i łyżką cukru i odstawić na 15 minut, by rozczyn zaczął pracować.
Połowę mąki, sól, jajko i 75 g cukru wymieszać z roztopionym i przestudzonym masłem. Wyrobić ciasto dodając stopniowo pozostałą mąkę. Dobrze wyrobione ciasto drożdżowe powinno mieć na swojej powierzchni pęcherzyki powietrza i winno odchodzić od ręki. Jeśli ciasto będzie zbyt rzadkie można dosypać troszkę mąki.  Wyrobione ciasto należy odstawić na 30 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Ciasto przykrywamy lnianą ściereczką.
W tym czasie należy umyć i wypestkować śliwki.
Wyrośnięte ciasto należy jeszcze raz zagnieść, by je odpowietrzyć, a następnie wyłożyć nim formę (moja 20x30 cm) wyłożoną papierem pergaminowym. Ciasta nie wałkowałam tak jak podaje oryginalny przepis, tylko rozciągałam je na blaszce dłońmi. Ciasta drożdżowego nie powinno się wałkować, bo niszczymy pęcherzyki powietrza.  Na ciasto wykładamy śliwki, które posypujemy posiekanymi migdałami. I znów przepis podaje, żeby ciasto piec w 200oC, ale ja piekłam w 180oC przez 35 minut. Najpierw podpiekłam delikatnie dolną grzałką przez około 15 minut a potem piekłam już góra-dół.
Gorące ciasto należy posypać pozostałym cukrem wymieszanym z cynamonem.

Ciasto DZIEŃ I NOC


Smakowity serniczek na zimno, oj smakowity...:) Przepis od Dagmary.





Składniki blatu czekoladowego:
  • 5 jajek;
  • 200g cukru;
  • 100g mąki pszennej;
  • 100g gorzkiej czekolady;
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
  • 4 łyżki mleka;

Składniki  kremu serowo-czekoladowego:
  • 5 jajek;
  • 2 łyżki cukru;
  • 600g twarogu półtłustego dwukrotnie zmielonego;
  • 300g białej czekolady;
  • 6 łyżeczek żelatyny + ¹⁄³ szklanki zimnej wody + ok. ¹⁄³ szklanki wrzątku;
  • 300ml śmietany kremówki;

Składniki warstwy owocowej:
  • 500g owoców (maliny, brzoskwinie) - u mnie mrożone maliny;
  • 2 op. galaretki o wybranym smaku  - u mnie malinowe; 

Wykonanie blatu czekoladowego:

Czekoladę rozpuszczamy w gorącej kąpieli z dodatkiem 4 łyżek mleka. Białka ubijamy z cukrem na sztywną pianę. Żółtka mieszamy z przestudzoną czekoladą i delikatnie łączymy z ubitymi białkami. Dodajemy porcjami mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Ciasto wykładamy na przygotowaną formę o wym 28x40cm wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do temp. 180°C ok. 30 minut.

Wykonanie kremu serowo-czekoladowego:

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Żelatynę zalewamy zimną wodą, a gdy napęcznieje rozpuszczamy w jak najmniejszej  ilości wrzątku.   Jajka (uprzednio umyte i sparzone wrzącą wodą) ubijamy z cukrem na parze. Ubijając dodajemy porcjami rozpuszczoną czekoladę i żelatynę.  Tak przygotowaną masę dajemy porcjami do zmielonego sera stale miksując. Śmietanę ubijamy na sztywną pianę i delikatnie łączymy ją z masą czekoladowo-serową.  Krem równomiernie rozprowadzamy na blacie czekoladowym i schładzamy w chłodziarce do stężenia.

Wykonanie warstwy owocowej:

Galaretki rozpuszczamy wg. przepisu na opakowaniu. Owoce układamy na warstwie serowej. W przypadku brzoskwiń dokładnie odsączone z syropu  kroimy na cienkie półplasterki i układamy jak dachówkę. W przypadku malin układamy na masie serowej  wypłukane lub mrożone malinki. Zalewamy tężejącą już galaretką i ponownie umieszczamy w chłodziarce. Ciasto jest dobre do spożycia na następny dzień, a jeszcze smaczniejsze w kolejnym dniu. 

Dagmara zapewnia, a ja potwierdzam, że najsmaczniejsze jest wtedy, gdy się już kończy:)

poniedziałek, 31 stycznia 2011

Strucla makowa


 Przepis z książki "Tradycyjna kuchnia polska" wyd. Prószyński i S-ka z 2002 r.
Strucla bardzo smaczna, szczególnie makowe nadzienie... palce lizać. Wydaje mi się, że nadzienia to w sumie wychodzi na 3 strucle, a nie na dwie jak podają w książce.





Ciasto:

  • 70 dkg mąki pszennej;
  • 15 dkg cukru pudru;
  • 15 dkg masła;
  • 3 jaja;
  • 8 dkg drożdży;
  • kilka łyżek mleka;
  • szczypta soli;

Masa makowa:
  • 50 dkg maku;
  • 1 litr mleka;
  • 15 dkg masła;
  • 4 jaja;
  • 1 szklanka cukru;
  • 3/4 szklanki miodu;
  • laska wanilii lub 1 cukier waniliowy;
  • 10 dkg posiekanych orzechów lub migdałów;
  • 15 dkg rodzynek;
  • 1 czubata łyżka usmażonej skórki pomarańczowej;
  • 1 kieliszek rumu lub koniaku;

Wykonanie:
Drożdże zalać ciepłym mlekiem, wymieszać z łyżką cukru i łyżką mąki, odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na około 20 minut. Następnie rozczyn wlać do przesianej mąki, dodać miękkie masło, jaja utarte z cukrem i szczyptą soli. Zagnieść ciasto, odstawić w ciepłe miejsce, by wyrosło. 
Wypłukany mak zalać wrzącym mlekiem, postawić na płytce na małym ogniu i podgrzewać przez pół godziny. Następnie mak osączyć i zemleć 3 razy. W rondlu rozpuścić masło, dodać miód, drobno utłuczoną laskę wanilii, posiekane migdały lub orzechy, rodzynki i skórkę pomarańczową. Masę wymieszać z żółtkami utartymi z cukrem, pianą ubitą z białek oraz alkoholem. 
Wyrośnięte ciasto rozwałkować na dwa prostokątne placki grubości 1,5 cm. Rozsmarować na nich masę makową, zwinąć każdy wzdłuż dłuższego boku.
Ułożyć strucle w formach keksowych (tych dłuższych, nie w tych króciutkich) natłuszczonych i posypanych bułką tartą i odstawić do wyrośnięcia. Piec 60 minut w temp. 200st.C. Gotowe ciasto polukrować.
Ciasto można przed upieczeniem posmarować rozmąconym jajkiem, wówczas w trakcie pieczenia nabierze ono ładnego złotego koloru.
Na keksówkę (te dłuższą) dajemy około 30 dkg surowego ciasta drożdżowego.

środa, 26 stycznia 2011

Zuzia

Uwielbiam to ciasto:)





Ciasto miodowe:


  • 30 dkg mąki pszennej;
  • 15 dkg margaryny;
  • 8 dkg cukru pudru;
  • 1 łyżka sody oczyszczonej;
  • 1 jajko;
  • 2 łyżki miodu;
Sypkie składniki przesiać przez sito, dodać margarynę i posiekać. Na koniec drobne grudki lekko rozetrzeć palcami. Dodać miód i jajko i zagnieść ciasto. Ciasto podzielić na dwie równe części i upiec dwa oddzielne cienkie placki. Ciasto pieczemy w temp. 180 st.C około 12 minut.


Biszkopt:
  • 4 jajka;
  • 0,5 szklanki cukru kryształu;
  • 0,5 szklanki mąki pszennej;
  • 0,5 szklanki mąki ziemniaczanej;
  • 1 płaska łyżka proszku do pieczenia;
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodać cukier kryształ i ubijać, aż cukier się rozpuści. Dodać przesiane przez sito obie mąki i proszek do pieczenia, lekko wymieszać. Piec w tej samej blaszce co placki miodowe w temp. 180 st.C około 25 minut.


Masa:
  • 0,5 l mleka;
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej;
  • 15 dkg cukru kryształu;
  • 1 cukier waniliowy;
  • 1 margaryna Kasia;
Margarynę roztopić. Mleko z cukrem kryształem, cukrem waniliowym i mąką ziemniaczaną zagotować. Podczas gotowania mleko należy cały czas mieszać, bo łatwo się przypala. Do gotującego mleka wlewać cienkim strumieniem roztopioną margarynę i cały czas energicznie mieszać.
Ciasto przełożyć gorącą masą.

Przełożenie:
  • placek miodowy;
  • powidło śliwkowe;
  • 1/2 masy;
  • biszkopt;
  • 1/2 masy;
  • powidło śliwkowe;
  • placek miodowy;
  • polewa czekoladowa;

wtorek, 18 stycznia 2011

Sałatka od Marzenki

Smakuje jak sos tatarski. Bardzo dobra jako dodatek do wędlin i do gotowanych jaj.





Składniki:
  • 16 oliwek zielonych pokrojonych w plasterki;
  • 20 kaparów w zalewie charry;
  • 1 słoik papryki konserwowej pokrojonej w kostkę (słoik wielkości 0,75 l);
  • 5 ogórków konserwowych pokrojonych w kostkę;
  • 1 duży ząbek czosnku;
  • 1,5 łyżki cukru;
  • szczypta soli;
  • szczypta pieprzu;
  • 330 ml majonezu;
Wykonanie:
Wszystkie składniki razem wymieszać.

niedziela, 9 stycznia 2011

Mini ptysie



Rozpływają się w ustach. Polecam:)



 


Składniki na ciasto ptysiowe:
  • 80 ml wody;
  • 100 ml mleka;
  • szczypta soli;
  • 1 łyżeczka cukru;
  • 75 g masła;
  • 100 g mąki pszennej;
  • 3 jaja;

Wykonanie:
Do rondelka wlać wodę, mleko z solą, cukrem i masłem. Doprowadzić do wrzenia. Dodać mąkę i mieszać na wolnym ogniu 2-3 minuty, aż płyny odparują, a ciasto będzie jednolite i będzie odchodzić od ścianek naczynia i łyżki. Masę przełożyć do miski, lekko przestudzić i dodawać po jednym jajku, cały czas przy tym ucierając. Od czasu do czasu ciasto unosimy do góry łyżką, aby wprowadzić powietrze. Ciasto jest gotowe, gdy opada ze szpatulki jak wstążka. Gotowe ciasto włożyć do rękawa cukierniczego i wyciskać ptysie wielkości mniej więcej piłeczki ping-pongowej na blachę wyłożoną papierem pergaminowym. Przed pieczeniem ptysie należy posmarować żółtkiem rozkłóconym z odrobiną mleka.
Mini ptysie pieczemy w 200oC przez 10-15 minut. 


 Składniki na nadzienie:
  • 250 ml śmietany 30%;
  • 90 ml ajerkoniaku;
  • 1 śmietana w proszku;
  • 1 łyżka cukru;
  • 2 płaskie łyżeczki żelatyny rozpuszczonej w bardzo małej ilości gorącej wody;

Wykonanie:
Śmietanę z cukrem i śmietaną w proszku ubić na sztywną masę, dodać ajerkoniak cały czas przy tym miksując masę. Na końcu dodać żelatynę, wymieszać.
Zimne ptysie nadziewać kremem ajerkoniakowym za pomocą szprycy. Ptysie nadziewany przekłuwając je od spodu.


Uwagi:
Do ciasta dodałam więcej mąki (tak około 50g), gdyż wydawało mi się zbyt rzadkie.