Ten serniczek piekłam już kilka razy, bo... bardzo mi smakował
chociaż za kokosem za bardzo nie przepadam:) Przepis znalazłam na blogu Dorotki Pewnie jeszcze nie raz do niego wrócę...
Składniki na spód:
Za pomocą blendera lub wałka rozkruszyć ciastka. Masło rozpuścić, wymieszać z ciastkami. Całość wcisnąć w tortownicę o średnicy 24 cm (ja miałam tortownicę o średnicy 23 cm) wyłożoną uprzednio folią aluminiową. Przygotowany spód schłodzić w lodówce przez około 30 minut.
Składniki na masę serową:
Piekarnik rozgrzać do 170oC. Ubić razem ser, cukier, kwaśną śmietanę, Malibu, mleko kokosowe, wiórki kokosowe i mąkę ziemniaczaną na gładką masę. Następnie wbijać po jednym całym jajku, cały czas przy tym miksując. Całość przelać do tortownicy z ciasteczkowym spodem. Piec około 1 do 1,5 godziny, dopóki ser nie będzie porządnie ścięty od góry (nie pieczemy do suchego patyczka). Upieczony sernik schłodzić przez trzy godziny w lodówce, a najlepiej przez całą noc.
Składniki na polewę czekoladową:
Składniki rozpuścić w kąpieli wodnej, wymieszać i polać schłodzony sernik.
W moim serniku są jeszcze maliny. Dorzuciłam, bo akurat miałam je pod ręką.
Składniki na spód:
- 90 g dowolnych ciastek kokosowych;
- 125 g ciastek digestive;
- 125 g rozpuszczonego masła;
Za pomocą blendera lub wałka rozkruszyć ciastka. Masło rozpuścić, wymieszać z ciastkami. Całość wcisnąć w tortownicę o średnicy 24 cm (ja miałam tortownicę o średnicy 23 cm) wyłożoną uprzednio folią aluminiową. Przygotowany spód schłodzić w lodówce przez około 30 minut.
Składniki na masę serową:
- 250 g serka kremowego (użyłam sera w kostce, tylko 2 razy go zmieliłam);
- 110 g cukru;
- 300 ml kwaśnej śmietany;
- 2 łyżki Malibu ( nie jest konieczny);
- 300 ml mleka kokosowego z puszki;
- 40 g wiórek kokosowych;
- 35 g ( 1/4 szklanki) mąki ziemniaczanej;
- 3 jajka;
Piekarnik rozgrzać do 170oC. Ubić razem ser, cukier, kwaśną śmietanę, Malibu, mleko kokosowe, wiórki kokosowe i mąkę ziemniaczaną na gładką masę. Następnie wbijać po jednym całym jajku, cały czas przy tym miksując. Całość przelać do tortownicy z ciasteczkowym spodem. Piec około 1 do 1,5 godziny, dopóki ser nie będzie porządnie ścięty od góry (nie pieczemy do suchego patyczka). Upieczony sernik schłodzić przez trzy godziny w lodówce, a najlepiej przez całą noc.
Składniki na polewę czekoladową:
- 100 g gorzkiej lub deserowej czekolady;
- 60 g masła;
Składniki rozpuścić w kąpieli wodnej, wymieszać i polać schłodzony sernik.
W moim serniku są jeszcze maliny. Dorzuciłam, bo akurat miałam je pod ręką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz