Mak, kokos, migdały, frużelina z wiśni...poezja:) Polecam:)
Składniki na formę o wym: 33 cm x 22 cm
Ciasto:
- 150 g suchego maku;
- 100 g wiórków kokosowych;
- 100 g zmielonych migdałów;
- 100 g cukru kryształu;
- 8 białek;
- 4 żółtka;
Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier i nadal ubijać do momentu, aż piana będzie gładka i lśniąca. Następnie dodać żółtka i delikatnie wymieszać. Do masy dodać mak, migdały i wiórki kokosowe, delikatnie wymieszać. Ciasto podzielić na dwie równe części i wyłożyć do dwóch takich samych form do pieczenia wyłożonych papierem do pieczenia. Ciasto piec w temperaturze 170℃ przez około 20 minut. Upieczone, jeszcze ciepłe blaty wyłożyć z formy, zdjąć z nich papier do pieczenia i wystudzić.
Krem budyniowy:
- 4 żółtka;
- 120 g cukru kryształu;
- 1 cukier waniliowy;
- 5 łyżek mąki pszennej;
- 500 ml mleka;
- 250 g masła;
- 1 łyżka soku z cytryny;
Żółtka, 125 ml mleka i mąkę wymieszać. Pozostałe mleko zagotować z cukrem kryształem i cukrem waniliowym. Do gotującego się mleka dodać masę żółtkową i mieszając doprowadzić budyń do zagotowania. Gotować około 2 minut. Budyń wystudzić.
Masło utrzeć na krem i cały czas ucierając dodawać stopniowo po łyżce budyniu, na koniec dodać sok z cytryny.
Frużelina wiśniowa:
- 650 g wiśni mrożonych, wydrylowanych;
- 4 łyżki cukru kryształu;
- 2 łyżki soku z cytryny;
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej;
- 2,5 łyżeczki żelatyny;
Żelatynę zalać dwoma łyżkami zimnej wody i odstawić, aby napęczniała. Wiśnie, cukier i sok z cytryny podgrzać w garnku na małym ogniu. Mąkę rozpuścić w dwóch łyżkach wody i dodać do wiśni. Wszystko razem zagotować. Do gorących (ale już nie gotujących się) wiśni dodać napęczniałą żelatynę i wymieszać, aby się rozpuściła. Gotową frużelinę przestudzić.
Na pierwszy blat ciasta wyłożyć frużelinę (może być lekko ciepła) i odstawić do całkowitego wystudzenia. Na zastygniętą frużelinę wyłożyć krem budyniowy i przykryć drugim blatem ciasta, lekko docisnąć. Wierzch ciasta cieniutko posmarować kremem budyniowym i polać polewą czekoladową.
Krem budyniowy można podzielić na dwie równe części, z których jedną część wykładamy na frużelinie, a drugą na wierzchu ciasta.
Cudne☺
OdpowiedzUsuńPyszne ciasto :) Uwielbiam połączenie maku z kremem, a tu jeszcze na dodatek z wiśniami.
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie apetycznie. :-) Chętnie zjadłabym teraz kawałeczek do kawki. :-)
OdpowiedzUsuńWitam czy mozna upiec po kolei w jednej blaszce?
OdpowiedzUsuńNie próbowałam. Ja pewnie podzieliłabym składniki na pół i każdy placek robiłabym oddzielnie.
UsuńWitam A czy zamiast mrożonych wiśni można dac takie z soku ze słoika ??
OdpowiedzUsuńPrzepis sprawdzony , wyszło super , dziękuję
OdpowiedzUsuń