Tak pysznych drożdżówek dawno nie jadłam... Ciasto delikatne, puszyste, a przy tym nadzienie budyniowe o zapachu wanilii... Ech, pychota. U mnie do powtórzenia, a co!!
Składniki na ciasto:
- 375 g mąki pszennej;
- 15 g świeżych drożdży lub 5 g suszonych;
- 75 g cukru;
- 1/3 łyżeczki soli;
- 12 g mleka w proszku;
- 40 g masła - roztopić;
- 1/2 łyżeczki skórki cytrynowej;
- 1 jajko;
- 195 ml mleka;
Świeże drożdże, 1 łyżkę cukru, 1 łyżkę mąki i 50 ml mleka wymieszać razem do momentu, aż drożdże się rozpuszczą (składniki powinny mieć temperaturę pokojową), odstawić, żeby drożdże zaczęły pracować.
Resztę mąki pszennej i mleko w proszku przesiać przez sito, dodać cukier, sól, skórkę cytrynową, jajko, pozostałe mleko i rozczyn, wszystkie składniki razem wymieszać i lekko zarobić ciasto. Na koniec dodać rozpuszczone masło i ciasto dobrze wyrobić. Ciasto będzie trochę lepkie, ale nie należy dodawać dużo mąki. Zarobione ciasto włożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 2 godziny.
Składniki na krem:
- 350 ml mleka;
- 2 żółtka;
- 2 czubate łyżki skrobi ziemniaczanej;
- 1 cukier waniliowy;
- 2 czubate łyżki cukru;
- 40 g masła;
- 50 g zmielonych migdałów (opcjonalnie);
- 1 łyżka soku z cytryny;
Żółtka utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, dodać skrobię i 100 ml mleka, wymieszać, Resztę mleka zagotować. Do gotującego się mleka wlać utarte żółtka i wszystko razem zagotować (cały czas mieszając, by budyń się nie przypalił). Gotować około 3 minuty. Budyń wystudzić, do ostudzonego dodać masło i sok z cytryny, wszystko razem wymieszać.
Wyrośnięte ciasto lekko zarobić i podzielić na 15 równych części. Każdą część ciasta rozwałkować na prostokąt o długości około 12-15 cm i wysokości około 10 cm. Krem wyłożyć na rozwałkowane ciasto zostawiając od lewej strony krótszego boku około 3 cm wolnej przestrzeni. Następnie należy przykryć krem ciastem od lewej strony ku prawej. Ciasto dobrze zlepić, by krem podczas pieczenia nie wydostał się z wewnątrz drożdżówki. Pozostałe ciasto z prawej strony należy pokroić w poziome paski i owinąć nimi bułeczkę.
Gotowe bułeczki ułożyć na blasze do pieczenia wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na około 30 minut.
Żółtko rozmącić z odrobiną mleka i posmarować tym wyrośnięte bułeczki (smarowałam same paski). Bułeczki włożyć do nagrzanego piekarnika i piec około 15-20 minut na złoty kolor w temperaturze 180 st.C.
Po wyjęciu z piekarnika gorące bułeczki nakryć ściereczką na około 10-15 minut.
Czy masło przeznaczone do wymieszania z budyniem należy pierw rozpuścić? Nabrałam ogromnego apetytu na takie drożdżówki. Alicja
OdpowiedzUsuńDo kremu masła nie trzeba rozpuszczać. Zarówno budyń jak i masło powinny mieć temperaturę pokojową, wówczas krem się nie zwarzy. Wrzuć masło do budyniu i zmiksuj to razem.
UsuńDziękuję. Alicja
UsuńZjadłabym sobie taką drożdżóweczkę, mmm... :)
OdpowiedzUsuń