Babka herbaciana

I oto kolejny przepis na babę, tym razem herbacianą. Na upieczenie tej babki namówiła mnie Majanka i to na jej blogu ten przepis króluje:) 
Babka jest smaczna, wilgotna i szybka w przygotowaniu. Myślę, że dodatek sody i proszku do pieczenia sprawia, że wypiek ten nie udać się nie może:) Polecam Wam ten przepis, bo warto go wypróbować:)
Dzięki Madziu za fajną propozycję!:)

 Składniki na ciasto:

• 500 g mąki pszennej;
• 160 g masła;
• 200 g cukru pudru;
• 4 żółtka;
• 500 ml mocnej herbaty;
• 160 g rodzynek;
• 2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej;
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia;
• 1 łyżeczka startej skórki cytrynowej;
• szczypta soli;

Składniki na lukier:

• 0,5 szklanki cukru pudru;
• sok z połowy cytryny;

Wykonanie:
Formę do pieczenia babki o średnicy około 23 cm z kominkiem wysmarować tłuszczem i wysypać tartą bułką.
Rodzynki włożyć do garnuszka, włożyć 4 torebki herbaty (u mnie czarna rumowa), zalać wrzątkiem i gotować 5 minut. Następnie rodzynki oosączyć, a napar z herbaty odstawić do wystudzenia. Odsączone rodzynki osuszyć papierowym ręcznikiem i obtoczyć w 1 czubatej łyżce mąki.
Masło utrzeć z cukrem, sukcesywnie dodając żółtka, skórkę z cytryny, przesianą mąkę wymieszaną z sodą, proszkiem do pieczenia i solą. Cały czas ucierając do ciasta wlewać zimną herbatę. Na koniec dodać przygotowane wcześniej rodzynki. Ciasto przełożyć do formy, wyrównać z wierzchu. Piec około 50-60 minut w temperaturze 180st.C. Pod koniec pieczenia dobrze jest sprawdzić ciasto patyczkiem. Jeżeli wbity w ciasto patyk jest suchy po wyciągnięciu go z ciasta to ciasto jest upieczone.
Upieczoną i wystudzoną babkę polukrować: utrzeć cukier z sokiem z cytryny i lukrem polać ciasto.

Uwagi: Swojej baby nie lukrowałam, ale posypałam jedynie cukrem pudrem.