piątek, 11 lutego 2011

Ciasto bawarskie ze śliwkami

Smakowite, a jakże!:)



Składniki:
  • 20 g świeżych drożdży;
  • 200 ml letniego mleka;
  • 400 g mąki pszennej;
  • szczypta soli;
  • 1 jajko;
  • 100 g cukru + 1 łyżka;
  • 75 g roztopionego masła;
  • 1,25 kg śliwek węgierek;
  • 50 g posiekanych migdałów;
  • 1/2 łyżeczki cynamonu;
Wykonanie:
Drożdże rozrobić z mlekiem i łyżką cukru i odstawić na 15 minut, by rozczyn zaczął pracować.
Połowę mąki, sól, jajko i 75 g cukru wymieszać z roztopionym i przestudzonym masłem. Wyrobić ciasto dodając stopniowo pozostałą mąkę. Dobrze wyrobione ciasto drożdżowe powinno mieć na swojej powierzchni pęcherzyki powietrza i winno odchodzić od ręki. Jeśli ciasto będzie zbyt rzadkie można dosypać troszkę mąki.  Wyrobione ciasto należy odstawić na 30 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Ciasto przykrywamy lnianą ściereczką.
W tym czasie należy umyć i wypestkować śliwki.
Wyrośnięte ciasto należy jeszcze raz zagnieść, by je odpowietrzyć, a następnie wyłożyć nim formę (moja 20x30 cm) wyłożoną papierem pergaminowym. Ciasta nie wałkowałam tak jak podaje oryginalny przepis, tylko rozciągałam je na blaszce dłońmi. Ciasta drożdżowego nie powinno się wałkować, bo niszczymy pęcherzyki powietrza.  Na ciasto wykładamy śliwki, które posypujemy posiekanymi migdałami. I znów przepis podaje, żeby ciasto piec w 200oC, ale ja piekłam w 180oC przez 35 minut. Najpierw podpiekłam delikatnie dolną grzałką przez około 15 minut a potem piekłam już góra-dół.
Gorące ciasto należy posypać pozostałym cukrem wymieszanym z cynamonem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz