Witam Cię serdecznie:) Bardzo się cieszę, że do mnie zaglądasz. Mam nadzieję, że któryś z moich przepisów przypadnie Ci do gustu i na długo zagości w Twoim menu:)
poniedziałek, 29 grudnia 2014
niedziela, 14 grudnia 2014
Delicja
Przepis ze starego zeszytu. Przepis z czasów kiedy krem maślany nazywany był jedynie masą budyniową i to ona wiodła prym wśród nowoczesnych wówczas wypieków. Echhhh, jakiż to był wtedy rarytas...:)
Delicja - kilkanaście nawet -dziesiąt lat temu ciasto pieczone przez prawie każdą piekącą gospodynię, przynajmniej w moich stronach:) Śmiem twierdzić, że w okresie Świąt było pewnie prawie w każdym domu:)
Składniki na formę o wym: 33x22cm.
Składniki na biszkopt kakaowy:
- 3 jaja;
- 0,5 szklanki cukru kryształu;
- 0,5 szklanki mąki pszennej;
- 2 łyżeczki kakao;
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia;
Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier kryształ i ubijać do momentu, aż cukier przestanie być wyczuwalny a piana będzie gładka i lśniąca. Następnie dodać żółtka i delikatnie wymieszać. Na koniec dodać mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao (przesiane przez sito), delikatnie wymieszać z masą jajeczną. Ciasto wyłożyć do formy wyłożonej papierem pergaminowym, wyrównać powierzchnię i wstawić do nagrzanego do 180 st.C piekarnika. Piec około 20 minut do tzw.suchego patyczka.
Upieczone ciasto wystudzić.
Składniki na biszkopt jasny:
- 3 jaja;
- 0,5 szklanki cukru kryształu;
- 1 cukier waniliowy;
- 0,75 szklanki mąki pszennej;
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia;
Biszkopt jasny przygotowujemy w ten sam sposób co biszkopt kakaowy.
W ostudzonym jasnym biszkopcie wykrawamy małą szklaneczką (literatką) kółka, jedno obok drugiego. Przygotowane w ten sposób ciasto odkładamy na bok.
Składniki na krem budyniowy:
- 0,5 l mleka;
- 1 szklanka cukru kryształu;
- 1 cukier waniliowy;
- 1 budyń śmietankowy ( 80g);
- odrobina spirytusu (opcjonalnie);
- 250 g masła;
Proszek budyniowy rozrobić w 1 szklance mleka, resztę mleka zagotować z cukrem kryształem i cukrem waniliowym. Do gotującego się mleka wlać rozrobiony budyń i wszystko razem zagotować przez około 2-3 minuty. Ugotowany budyń wystudzić do temperatury tzw. pokojowej.
Masło (też o temperaturze pokojowej) utrzeć na puszysty krem. Następnie cały czas ucierając dodawać stopniowo budyń. Na koniec można dodać odrobinę spirytusu dla zaostrzenia smaku kremu.
Dodatkowo:
- 2 galaretki o ulubionym smaku;
- owoce (np. brzoskwinie czy ananasy z puszki, winogrono, pomarańcza, itp.);
- rodzynki lub inne bakalie (jeżeli lubimy);
Galaretki rozpuścić w 0,5 l gorącej wody, odstawić do wystudzenia. Owoce obrać (jeżeli tego potrzebują), drobno pokroić.
Przełożenie ciasta:
Kakaowy biszkopt można lekko naponczować ulubionym ponczem, następnie wyłożyć masę budyniową (trochę masy zostawić na wierzch ciasta), na krem budyniowy wyłożyć podziurawiony biszkopt, lekko docisnąć go do kremu. W otwory poukładać przygotowane owoce i bakalie (ale nie do pełna:)) i otwory z owocami zalać tężejącą galaretką. Na galaretkę ułożyć kółka, które pozostały z wyciętych otworów. Wierzch ciasta posmarować pozostałym kremem. Ciasto polać ulubioną polewą czekoladową.
Uwagi:
1. Biszkopty przed przełożeniem kremem można lekko naponczować owocowym ponczem, np. syropem z brzoskwiń (z puszki) wymieszanym z sokiem z pomarańczy.
piątek, 5 grudnia 2014
Sernik
Kolejny rarytas Siostry Anastazji...pracochłonny, dosyć drogi, ale pyszny! Z pewnością zadowoli podniebienia nie tylko seromaniaków, ale również tych, którzy uwielbiają ciasta z kremem czy z galaretką:) Myślę, że nadchodzące Święta Bożego Narodzenia mogą być okazją, by zaserwować swoim gościom to pyszne ciasto. Tym samym można popisać się swoimi umiejętnościami pieczenia pysznych słodkości:) Polecam Wam to ciasto. Przepis z książki "143 przysmaki Siostry Anastazji".
Składniki na biszkopt kakaowy:
- 3 jaja;
- 0,5 szklanki cukru kryształu;
- 0,5 szklanki mąki pszennej;
- 2-3 łyżeczki kakao;
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
Białka ubić na sztywno, dodać cukier i ubijać aż piana będzie gładka i lśniąca. Następnie dodać żółtka i delikatnie wymieszać z pianą. Na koniec dodać przesianą przez sito mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao, delikatnie wymieszać. Ciasto wylać do formy wyłożonej papierem do pieczenia, wyrównać. Piec w temperaturze 180 st.C około 25-30 minut.
Składniki na sernik:
- 1,5 kg zmielonego białego sera;
- 0,5 kg cukru pudru;
- 12 jaj;
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej;
- 300g margaryny lub masła;
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia;
- aromat waniliowy;
Margarynę lub masło utrzeć z cukrem, podczas ucierania dodawać stopniowo po jednym żółtku. Następnie dodać ser, wymieszać. Na koniec dodać mąkę z proszkiem do pieczenia i kilka kropli aromatu waniliowego, wymieszać.
Z białek ubić sztywną pianę, dodać do masy serowej i bardzo delikatnie wymieszać. Masę serową podzielić na pół i upiec dwa serniki w dwóch takiej samej wielkości formach. Piec w temperaturze 180 st.C około 40 minut.
Składniki na krem:
- 250 g masła;
- 2 jaja;
- 4-5 łyżek cukru kryształu;
- kawa lub kakao do smaku;
- spirytus do smaku;
Jaja z cukrem ubić na parze. Masło utrzeć, dodając stopniowo przestudzoną masę jajeczną. Na końcu dodać troszkę zaparzonej kawy lub kakao w proszku oraz odrobinę spirytusu. Wymieszać.
Dodatki:
- 1 duże opakowanie podłużnych biszkoptów;
- 2 galaretki pomarańczowe (przygotowane wg przepisu na opakowaniu);
- polewa czekoladowa;
Złożenie ciasta:
Sernik - 1/2 kremu - biszkopty układać na ukos od brzegu ciasta (po przekątnej) - pomiędzy biszkoptami kółka wycięte z ciemnego biszkopta - zalać tężejącą galaretką - pozostała część kremu (wyłożyć na stężałą dobrze galaretkę) - sernik - polewa.
Uwagi:
Sernik można przełożyć kremem budyniowym.
poniedziałek, 17 listopada 2014
czwartek, 13 listopada 2014
Pysznotka
U jednych "Pysznotka", u innych "Pani Walewska" - i tak liczne grono uwielbiających słodkie wypieki jest zorientowane, że to chodzi o to samo ciasto:) A chodzi tu o ciasto pyszne! Myślę, że rekomendacją dla tego ciacha będzie to, że na stołach polskich gospodyń króluje ono już około 20 lat. Dowód na to? Wpis w moim podręcznym starym, kucharskim zeszycie:)
Składniki na formę o wym. 33 x 23 cm:
Ciasto:
- 400 g mąki pszennej;
- 200 g margaryny lub masła;
- 100 g cukru pudru;
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia;
- 0,5 łyżki amoniaku spożywczego;
- 2-3 łyżki kwaśnej gęstej śmietany;
- 4 jaja;
Mąkę, proszek do pieczenia i cukier puder przesiać przez sito, dodać margarynę i posiekać dobrze nożem z sypkimi składnikami. Dodać żółtka, śmietanę wymieszaną z amoniakiem i zarobić ciasto. Ciasto podzielić na dwie równe części i każdą część rozwałkować i wyłożyć osobno do dwóch tej samej wielkości foremek wyłożonych papierem do pieczenia.
Piana:
- 8 białek;
- 200 g cukru kryształu;
- 200 g orzechów włoskich;
- 1 słoik powidła śliwkowego;
Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier kryształ i ubijać razem z białkami do momentu, aż piana będzie gładka i lśniąca.
Przygotowane wcześniej w dwóch formach ciasto posmarować powidłem, na powidło wyłożyć ubitą pianę z białek, wierzch posypać posiekanymi drobno orzechami.
Ciasto piec w temperaturze 180 st.C około 35 minut.
Krem:
- 4 żółtka;
- 120 g cukru kryształu;
- 1 cukier waniliowy;
- 4 łyżki mąki pszennej;
- 375 ml mleka;
- 200 g masła;
Żółtka, 125 ml mleka i mąkę wymieszać. Pozostałe mleko zagotować z cukrem kryształem i cukrem waniliowym. Do gotującego się mleka dodać masę żółtkową i mieszając doprowadzić budyń do zagotowania. Gotować około 2 minut. Budyń wystudzić.
Masło utrzeć na krem i cały czas ucierając dodawać stopniowo po łyżce budyniu. Na koniec można dodać odrobinę spirytusu i garść wiśni wydrylowanych lub w syropie.
Upieczone i wystudzone ciasto przełożyć przygotowanym kremem budyniowym: na jedno ciasto z pianą i orzechami wyłożyć krem, na krem wyłożyć drugie ciasto tak, by piana i orzechy były wierzchem ciasta.
.
wtorek, 11 listopada 2014
poniedziałek, 10 listopada 2014
sobota, 25 października 2014
Fantazyjna rolada owocowa
Taka inna, finezyjna...:) Zawsze to coś innego i ciekawego na stole podane do kawki. Polecam:)
Składniki na formę o wym: 42 x 37 cm:
Ciasto kakaowe:
- 4 jajka;
- 0,75 szklanki cukru kryształu;
- 1 czubata łyżka kakao;
- 0,75 szklanki mąki pszennej;
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia;
Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli. Do ubitych białek dodać cukier kryształ i ubijać, aż piana będzie gładka i lśniąca. Następnie dodać żółtka, lekko wymieszać, dodać przesiane przez sito: mąkę, proszek do pieczenia i kakao i ponownie delikatnie wszystkie składniki wymieszać. Ciasto wylać na wyłożoną papierem do pieczenia formę, równomiernie rozprowadzić na całej blaszce. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w 190 st.C około 12-15 minut.
Po upieczeniu gorące ciasto wyłożyć na lnianą ściereczkę posypaną delikatnie cukrem kryształem i razem ze ściereczką zwinąć ciasto w roladę. Odstawić do całkowitego wystudzenia.
Ciasto zielone:
- 4 jajka;
- 0,75 szklanki cukru kryształu;
- 0,75 szklanki mąki pszennej + 1 łyżka;
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia;
- kilka kropli barwnika spożywczego zielonego lub 1 łyżka herbaty matcha;
Przy wykonaniu ciasta zielonego postępujemy identycznie jak przy cieście kakaowym.
Masa śmietanowa:
- 300 ml śmietany 30%;
- 2 łyżki cukru kryształu;
- 1 cukier waniliowy;
- 500 g serka mascarpone;
- owoce (u mnie brzoskwinie z puszki);
Schłodzoną śmietanę ubić na sztywno razem z cukrem kryształem i cukrem waniliowym, następnie dodać serek mascarpone i wszystko razem wymieszać mikserem do momentu, aż masa zgęstnieje.
Owoce pokroić w kostkę (jeżeli tego potrzebują:))
Przełożenie ciasta:
Wystudzone biszkopty delikatnie rozwinąć i pokroić na paski o szerokości mniej więcej 4 cm. Następnie paski przepleść ze sobą na przemiennie kolorami (postępować jak przy plecieniu koszyka:)). Przygotowane w ten sposób ciasto można delikatnie nasączyć, np. sokiem z brzoskwiń, wyłożyć krem, delikatnie rozsmarować równą warstwą. Na krem wyłożyć owoce i zwinąć ciasto w roladę (można pomagać sobie ściereczką, na której leży ciasto). Ciasto można zawinąć szczelnie w folię spożywczą lub aluminiową i włożyć do lodówki by dobrze stężało.
Na zdjęciu poniżej ciasto przygotowane do przełożenia kremem:
W jaki sposób przygotować roladę możesz podpatrzeć na tym blogu. Koleżanka ciasto barwiła sokiem ze szpinaku.
niedziela, 19 października 2014
sobota, 18 października 2014
czwartek, 16 października 2014
Gulasz z fasolki szparagowej
Mega pyszne danie! Lekkie, smaczne i pożywne! Gotowałam je już kilka razy i ciągle mi smakuje:) Danie jest podobne do leczo, ale zupełnie inne. Najbardziej smakuje mi podane z makaronem. Przepis znalazłam na blogu "Uwaga Babcia Gotuje", tam też możecie zobaczyć filmik autorki przepisu, na którym podglądniecie jak taki gulasz przygotować. Polecam!
Składniki:
- 700 g fasolki szparagowej (żółtej lub zielonej);
- 500 g dobrej kiełbasy;
- około 700 g papryki (żółta, zielona, czerwona);
- 1 duża cebula;
- 300 g pomidorów;
- 6 łyżek oliwy z oliwek lub oleju;
- 5 łyżek śmietany kwaśnej;
- sól, pieprz, pieprz cayenne do smaku;
Fasolkę szparagową oczyścić, odciąć końcówki i jeżeli ma włókna wzdłuż zrośnięcia to należy je zdjąć. Tak oczyszczoną fasolkę pokroić na kawałki o długości około 3 cm i dokładnie wypłukać pod strumieniem bieżącej wody.Fasolkę wrzucić do lekko posolonej gotującej się wody i gotować około 3 minut. Następnie odcedzić i przelać zimną wodą.
Pomidory obrać ze skórki i pokroić w nie za dużą kostkę. Cebulę pokroić w drobną kostkę. Umytą paprykę przekroić na pół, usunąć gniazda nasienne i białe błonki i pokroić w paski o długości około 5 cm. Kiełbasę obrać ze skórki, przekroić wzdłuż na pół i pokroić w półplasterki.
W dużej patelni lub rondlu rozgrzać olej i poddusić na nim cebulę, dodać paprykę i fasolkę i dusić wszystko razem przez około 15 minut. Następnie dodać pomidory i kiełbasę, dokładnie wymieszać i dusić pod przykryciem przez kolejne 25 minut. Po tym czasie dodać śmietanę, doprawić solą, pieprzem i delikatnie pieprzem cayenne, wymieszać.Sprawdzić smak potrawy i ewentualnie jeszcze doprawić.
poniedziałek, 13 października 2014
piątek, 3 października 2014
niedziela, 28 września 2014
piątek, 12 września 2014
Szarlotka z delikatnym ciastem biszkoptowym
Smaki jesieni:) Pyszna, pachnąca jabłkami i cynamonem szarlotka to jest to! Myślę, że nikt się jej nie oprze:) Warto ją upiec tej jesieni:)
Składniki na formę o wym: 33x23 cm:
Ciasto kruche:
- 5 żółtek;
- 3 szklanki mąki pszennej;
- 250 g margaryny;
- 0,75 szklanki cukru pudru;
- 1 cukier waniliowy;
- 1 łyżka śmietany;
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
- szczypta soli;
Mąkę, proszek do pieczenia, cukier puder, cukier waniliowy i sól przesiać na stolnicę lub do miski, dodać margarynę i dobrze posiekać ze sypkimi składnikami, a następnie rozetrzeć w palcach. Dodać żółtka i śmietanę, zarobić ciasto. Ciasto podzielić na dwie części, owinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce przez co najmniej 1 godzinę.
Jabłka:
- 1,5 kg jabłek;
- cukier do smaku;
- 2-3 łyżki bułki tartej;
- 1 łyżka masła;
- cynamon do smaku;
Jabłka obrać, drobno pokroić. Do garnka dać masło, jabłka i wszystko dusić , aż owoce zmiękną. Dodać cukier i jeszcze trochę podsmażyć. Następnie dodać bułkę tartą, wymieszać i odstawić do ostudzenia.
Ciasto biszkoptowe:
- 5 białek;
- 150 g cukru kryształu;
- 60 g mąki ziemniaczanej;
- 50 g mąki pszennej;
- sok wyciśnięty z połowy cytryny;
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
- 1 łyżka kakao;
Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier i ubijać, aż piana będzie lśniąca. Następnie dodać sok z cytryny i delikatnie wymieszać. Dodać mąki, proszek do pieczenia i ponownie delikatnie wymieszać.
Ciasto podzielić na dwie równe części, do jednej dodać kakao i wymieszać.
Formę do pieczenia wyłożyć papierem pergaminowym, na spód formy wyłożyć połowę ciasta kruchego. Na ciasto kruche rozsmarować warstwę wystudzonych jabłek, jabłka posypać cynamonem. Na jabłka wyłożyć białe ciasto biszkoptowe, delikatnie je rozsmarować. Na białe ciasto kupkami wyłożyć ciasto kakaowe. Na wierzch wyłożyć rozwałkowane ciasto kruche.
Ciasto piec w piekarniku nagrzanym na 180 st.C przez około 40-50 minut. Po upieczeniu wystudzić i posypać cukrem pudrem.
czwartek, 28 sierpnia 2014
poniedziałek, 25 sierpnia 2014
Syrop morelowy
W nawiązaniu do posta poniżej dokładam dzisiaj przepis na syrop morelowy - domowy. Doskonała alternatywa na pyszny soczek w zimie i nie tylko:) Wystarczy, że otworzymy słoik z syropem, wlejemy trochę do szklanki, szklankę wypełnimy do pełna przegotowaną lub mineralną wodą i już w domu pachnie latem:) Polecam:)
Składniki:
- 2 kg moreli;
- 1,5 l wody;
- 5-6 szklanek cukru;
Morele umyć i wypestkować. Następnie owoce włożyć do garnka, zalać wodą i gotować do miękkości. Kiedy owoce już się prawie rozpadają, należy je zmiksować razem z wodą, w której się gotowały. Do zmiksowanych owoców dodać cukier i gotować wszystko razem jeszcze 15 minut. Na początku gotowania może pojawić się pianka, ale po pewnym czasie powinna zniknąć. Jak nie zniknie to można zebrać ją łyżką. W czasie gotowania syrop należy mieszać.
Po ugotowaniu syrop przecedzić przez gęste sito, następnie jeszcze gorący przelać do wyparzonych słoików, zakręcić i odstawić do góry dnem do wystudzenia.
Zimne słoiki z syropem odstawić do ciemnego i chłodnego miejsca.
czwartek, 21 sierpnia 2014
Sok morelowy - domowy
Mówią, że soki są zdrowe, że pożywne, że mają dużo witamin i że trzeba je pić. I owszem, zgadzam się z tym jak najbardziej. Tylko, że do tych soków ze sklepowych półek to jakoś nie jestem przekonana. I może właśnie dlatego skusiłam się na przygotowanie tego soku. Morelowy, własnej roboty, o pięknym kolorze...aż się prosi, żeby go pić:) Pracy przy przygotowaniu tego pysznego soczku nie jest wiele, a smak...Jeżeli lubisz morele, to jestem pewna, że ten napój podbije Twoje serce:)
Przepis znalazłam tutaj.
Składniki:
- 1 kg moreli;
- 8 szklanek wody (1 szklanka to 250 ml);
- 2 szklanki cukru kryształu;
- woda mineralna (u mnie niegazowana);
Morele umyć i wypestkować. Do przygotowanych owoców dodać 4 szklanki wody i gotować do momentu, aż morele prawie się rozpadną. Następnie morele te zmiksować razem z wodą, w której się gotowały. Do zmiksowanych owoców dodać cukier i resztę wody (pozostałe 4 szklanki), wymieszać i zagotować. Chwilkę pogotować.
Przestudzony napój przefiltrować (najlepiej przez kilkukrotnie złożoną gazę). Do przefiltrowanego napoju dolać wodę mineralną w takiej ilości, aż uzyskamy odpowiednią słodycz napoju.
środa, 20 sierpnia 2014
Kurczakowe zawijańce z suszonymi pomidorami
Lubię mięso z kurczaka, lubię suszone pomidory, uwielbiam zieloną pietruchę to dlaczego by tych smaków w jedno nie połączyć?? Pokroiłam, pomieszałam, mozzarelli dodałam i ot, oto co wyszło:) Mnie smakowało, a czy Wam? Sami musicie się przekonać:)
Składniki na cztery roladki:
- 2 pojedyncze piersi kurczaka;
- około 1/2 słoiczka suszonych pomidorów;
- kilka gałązek zielonej pietruszki;
- około 120 g sera mozzarella;
- 2-3 listki bazylii lub suszona bazylia;
- pieprz cytrynowy;
- sól i przyprawa do kurczaka;
- mąka pszenna;
Filety z kurczaka opłukać pod bieżącą wodą, osuszyć papierowym ręcznikiem i przekroić je w poziomie na pół tak, by powstały cztery kawałki. Przygotowane w ten sposób mięso rozbić cieniutko (najlepiej pomiędzy dwoma warstwami folii spożywczej), oprószyć z obu stron przyprawami (solą, przyprawą do kurczaka i pieprzem cytrynowym).
Pomidory wyjąć z zalewy (mocno ich nie odsączać) i pokroić w kostkę. Ser mozzarella zetrzeć na tarce o grubych oczkach, pietruszkę i bazylię drobno posiekać. Składniki wymieszać i doprawić do smaku pieprzem (można i solą, ale należy zwrócić uwagę na smak, gdyż użyte do farszu składniki same w sobie już są słone).
Farsz podzielić na cztery części i każdą część ułożyć na przygotowanych filetach z kurczaka. Filety zawinąć z farszem w roladki (należy zwrócić uwagę, by były szczelnie zawinięte, aby przy smażeniu nie wypłynął nam roztopiony ser). Przygotowane roladki obtoczyć w mące i smażyć na rozgrzanym tłuszczu ze wszystkich stron.
Uwaga: Słoik pomidorów miałam o wadze 280g. Z tego użyłam połowy pomidorów.
sobota, 2 sierpnia 2014
środa, 23 lipca 2014
wtorek, 22 lipca 2014
sobota, 19 lipca 2014
Sernik Raffaello
Przepis znalazłam na jednym z moich ulubionych blogów, jakim jest "Kwestia Smaku". Zaintrygowała mnie nazwa tego ciasta gdyż jestem wielką zwolenniczką "Raffaellek":) Sernik okazał się pyszny, kremowy i wilgotny (nie lubię zbyt wypieczonych serników). Jednym bardzo smakował spód sernika, innym ser, a jeszcze inni zachwycali się pianką kokosową. Warto wypróbować ten przepis, polecam.
Składniki na formę o wymiarach 25x35 cm:
Spód:
- 300 g wafelków z nadzieniem kokosowym lub śmietankowych;
- 7 łyżek zmielonych migdałów;
- 45 g masła;
- 9 łyżek wiórków kokosowych;
Wafelki pokruszyć, wymieszać z migdałami i roztopionym masłem, wyłożyć na dno formy (wyłożonej u mnie papierem do pieczenia), mocno uklepać. Na wierzch wysypać wiórki kokosowe i wstawić do lodówki.
Masa serowa:
- 750 g twarogu tłustego lub półtłustego;
- 750 g mascarpone;
- 4,5 łyżki mąki ziemniaczanej;
- 2 czubate szklanki cukru;
- 2 cukry waniliowe;
- 7 dużych jajek;
- 3 żółtka (białka zachować do bezy);
- 1 puszka (400 g) mleka kokosowego (gęsta część);
- 3 łyżki gęstej kwaśnej śmietany;
- 5 łyżek likieru amaretto (lub łyżeczka aromatu migdałowego);
oraz
- 150 g śmietany 18% (gęstej);
- 3 łyżki cukru;
Piekarnik nagrzać do 175 st.C. Twaróg zmielić trzykrotnie w maszynce lub rozmiksować na gładko w melakserze. Dodać mascarpone i zmiksować (dalej w melakserze lub ręcznym mikserem), dodać mąkę ziemniaczaną, cukier i cukier waniliowy i wszystko zmiksować na gładką masę. Dodawać kolejno jajka i żółtka za każdym razem miksując do połączenia się składników, bez ubijania.
Następnie dodać śmietanę i gęste mleko kokosowe z wierzchu puszki (pozostałej na dnie puszki wody kokosowej nie dodawać). Zmiksować, dodając amaretto lub aromat migdałowy.
Przygotowaną masę serową wylać na spód (masa jest lejąca) i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec przez 15 minut. Następnie zmniejszyć temperaturę do 120 st.C i piec przez 60 minut. Na 10 minut przed końcem pieczenia wierzch sernika posmarować śmietaną 18% wymieszaną z 2 łyżkami cukru. Posmarowany śmietaną sernik wstawić ponownie do piekarnika i zacząć przygotowywać bezę kokosową.
Kokosowa beza:
- 3 białka (te od masy serowej);
- 180 g cukru;
- 1,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej;
- 150 g wiórków kokosowych;
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę, następnie stopniowo po łyżce dodawać cukier cały czas ubijając. Po dodaniu cukru ubijać pianę do momentu aż będzie gładka i lśniąca. Dodać mąkę ziemniaczaną, lekko wymieszać. Na koniec dodać wiórki kokosowe i delikatnie wszystko razem wymieszać.
Sernik wysunąć z piekarnika (będzie miękki i falujący), na wierzch wyłożyć bezę kokosową i wstawić ponownie do piekarnika na 30 minut.
Ciasto studzić w lekko uchylonym piekarniku.
Całkowicie ostudzony sernik wstawić do lodówki (bez przykrycia) na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.
Uwagi:
Jeżeli uznasz, że po 30 minutach beza kokosowa nie jest dostatecznie wysuszona, to po tym czasie możesz zmniejszyć temperaturę piekarnika do 90 st.C i piec sernik jeszcze 30 minut (podaję za autorką przepisu). U mnie obyło się bez pieczenia w 90 st.C.
Proporcje składników na ciasto zmieniłam ponieważ potrzebowałam więcej ciasta i piekłam je w większej formie. Jeżeli uznasz, że wystarczy dla Ciebie sernik o średnicy 24 cm to zaglądnij do przepisu na bloga "Kwestia Smaku" (link podałam we wstępie wpisu).
piątek, 18 lipca 2014
wtorek, 15 lipca 2014
Sałatka pieczarkowo-kurczakowa
Sałatka powstała z braku weny twórczej :) I dobrze się stało, że nic mi się robić nie chciało, bo do miski wrzucałam to i owo tak sobie... I wyszła pyszna sałatka:) Zaraz po przygotowaniu sałatka jest dosyć ostra i lekko kwaśna, ale po przetrzymaniu w lodówce następnego dnia łagodnieje i bardzo przyjemnie smakuje:)
Składniki:
- 420 g marynowanych pieczarek;
- 1 średniej wielkości cebula;
- 1 podwójna pierś z kurczaka;
- 8 jajek;
- 250 g sera żółtego;
- 1 pęczek zielonej pietruszki;
- 5 ogórków konserwowych (średniej wielkości);
- majonez;
- gęsty jogurt;
- 3 ząbki czosnku;
- sól i pieprz;
Pieczarki i ogórki odsączyć z zalewy i pokroić w kostkę. Jaja ugotować na twardo. Pierś z kurczaka ugotować na wodzie z dodatkiem odrobiny vegety. Ser żółty, jajka, obraną cebulę i ugotowane mięso z kurczaka pokroić w kostkę. Umytą i osuszoną zieloną pietruszkę drobno posiekać. Przygotowane składniki wymieszać.
Majonez z jogurtem wymieszać w proporcji 1:1, dodać przeciśnięte przez praskę 3 ząbki czosnku, sól i pieprz, wszystko razem dobrze wymieszać. Sos majonezowy dodać do pokrojonych składników sałatki, wymieszać.
Sałatkę przykryć folią spożywczą i odstawić do lodówki, by nabrała smaku:)
poniedziałek, 7 lipca 2014
piątek, 4 lipca 2014
czwartek, 3 lipca 2014
Morelowo mi...
Dzisiaj bardzo smaczny soczek z moreli... Bardzo smaczny z dodatkiem miodu i wody różanej. Nie
spodziewałam się tak znakomitego efektu smakowego:) Polecam.
Składniki na jedną porcję:
- 250 g świeżych moreli;
- kilka kostek lodu ( około 6-7);
- około 200 ml wody mineralnej niegazowanej;
- 1 łyżka miodu akacjowego (lub innego o delikatnym smaku);
- 1 łyżeczka wody różanej;
Wykonanie:
Kostki lodu rozdrobnić w blenderze, przełożyć do innego
naczynia. Świeże morele umyć, wypestkować i zmiksować. Do zmiksowanych
owoców dodać miód, wodę mineralną i wodę różaną, wymieszać. Następnie do
przygotowanego soku dodać rozdrobniony lód, zamieszać i przelać do
przygotowanej szklanki. Serwować od razu.
Znakomicie smakuje z biszkoptami.
poniedziałek, 30 czerwca 2014
piątek, 27 czerwca 2014
Truskawkowa rozkosz
Kolejne ciasto z truskawkami... Budzi ciekawość gości, kiedy "wjeżdża" na stół. I wcale mnie to nie dziwi, bo ciasto nie dość, że ślicznie wygląda to jeszcze cudownie smakuje:) Polecam.
Składniki na formę o wymiarach 33x22 cm (może być troszkę większa).
Ciasto biszkoptowe:
- 4 jaja;
- 0,5 szklanki cukru kryształu;
- 1 łyżka herbaty matcha;
- 1 szklanka mąki pszennej;
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia;
Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier i nadal ubijać do momentu aż piana będzie sztywna i lśniąca. Następnie dodać żółtka i delikatnie wymieszać z pianą. Na koniec dodać herbatę i przesianą przez sito mąkę z proszkiem do pieczenia. Wszystko razem delikatnie wymieszać. Ciasto przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do nagrzanego do 180 st.C piekarnika i piec około 20-25 minut.
Po upieczeniu ciasto wyjąć z formy, wystudzić i na nowo włożyć do tej samej formy, w której było pieczone.
Galaretka z truskawkami:
- 700 g truskawek;
- 3 galaretki truskawkowe;
- 125 g serka homogenizowanego waniliowego;
Truskawki umyć, oderwać z nich szypułki. Biszkopt posmarować cienką warstwą serka homogenizowanego, na serku ułożyć całe truskawki.
Galaretki rozpuścić w 4,5 szklanki gorącej wody, przestudzić. Lekko tężejącą galaretką zalać truskawki.
Ciasto odstawić do lodówki, by galaretka dobrze stężała.
Krem śmietanowy:
- 0,5 l śmietanki 30%;
- 3 czubate łyżki cukru kryształu;
- 1 cukier waniliowy;
- 500 g serka mascarpone;
- 1 czubata łyżka żelatyny;
Żelatynę zalać 4 łyżkami wody i odstawić na 5 minut. Schłodzoną śmietanę ubić z cukrem kryształem i cukrem waniliowym na sztywno, dodać serek mascarpone i wymieszać, by składniki dobrze się połączyły (nie za długo). Napęczniałą żelatynę podgrzać w kuchence mikrofalowej (lub nad ogniem), by się rozpuściła. Letnią żelatynę dodać do przygotowanego kremu śmietanowego i szybko wymieszać. Krem wyłożyć na galaretkę z truskawkami i ponownie ciasto odstawić do lodówki.
Mus truskawkowy:
- 800 g truskawek umytych;
- 3 galaretki truskawkowe;
- 2 łyżki cukru kryształu;
- 1 łyżka soku z cytryny;
Umyte truskawki oczyścić z szypułek i zmiksować z cukrem i sokiem z cytryny. Następnie do musu dolać 0,75 szklanki wody i całość zagotować. Po zagotowaniu odstawić naczynie z musem na bok, dodać galaretki w proszku i wymieszać, by galaretki się rozpuściły. Mus wystudzić. Lekko tężejący wylać na krem śmietanowy, wyrównać. Ciasto ponownie odstawić do lodówki (najlepiej na całą noc).
środa, 25 czerwca 2014
Truskawkowe rafaello
Bardzo smaczne ciasto. Smaczne i do tego pięknie się prezentuje na talerzu. Gości zachwyci, jestem tego pewna:) Warto wypróbować ten przepis, ja jeszcze będę do niego wracać:)
Składniki na formę o wym: 33x22 cm.
Ciasto biszkoptowe:
- 4 jaja;
- 0,5 szklanki cukru kryształu;
- 1 cukier waniliowy;
- 0,75 szklanki mąki pszennej;
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia;
Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier kryształ i cukier waniliowy i nadal ubijać, aż cukier się rozpuści. Następnie dodać żółtka i delikatnie wymieszać. Na koniec dodać przesianą przez sito mąkę z proszkiem do pieczenia, wszystko razem delikatnie wymieszać. Ciasto przełożyć do wyłożonej papierem do pieczenia formy, wyrównać i włożyć do nagrzanego do 180 st.C piekarnika. Piec około 20-25 minut.
Upieczony biszkopt wystudzić.
Krem truskawkowy:
- 800 g truskawek;
- 250 ml śmietanki 30%;
- 2 galaretki truskawkowe;
Galaretkę rozpuścić w 1 szklance wody (wg przepisu na opakowaniu) i lekko przestudzić. Truskawki umyć, oczyścić z szypułek. Połowę truskawek pokroić na kawałki, resztę owoców zmiksować. Schłodzoną śmietankę ubić na sztywno, dodać zmiksowane truskawki i delikatnie wymieszać. Następnie dodać rozpuszczone ( o letniej temperaturze) galaretki cały czas przy tym miksując na niskich obrotach. Na koniec dodać pokrojone truskawki i delikatnie wymieszać z kremem. Lekko tężejący krem wyłożyć na upieczony biszkopt. Ciasto wstawić do lodówki, by krem dobrze zastygł.
Krem adwokatowy:
- 250 ml śmietanki 30%;
- 1 śmietana w proszku "Śnieżka";
- 125 ml adwokata;
- 80 g ciastek biszkoptowych;
- 50 g białej czekolady;
- 4 łyżki wiórków kokosowych;
- 2 łyżeczki żelatyny;
Czekoladę rozpuścić z 2 łyżkami śmietanki w "gorącej kąpieli". Przestudzić. Schłodzoną śmietankę ubić z "Śnieżką", następnie cały czas miksując na małych obrotach miksera dodawać kolejno adwokat, czekoladę i pokruszone biszkopty i wiórka kokosowe. Na koniec dodać żelatynę rozpuszczoną w 2 łyżkach gorącej wody. Masę wyłożyć na krem truskawkowy, wyrównać i ciasto ponownie włożyć do lodówki.
Krem śmietanowy:
- 500 ml śmietanki 30%;
- 2 łyżki cukru pudru;
- 2 łyżeczki żelatyny;
Żelatynę rozpuścić w 2 łyżkach gorącej wody. Schłodzoną śmietankę razem z cukrem ubić na sztywno. Następnie cały czas miksując dodać żelatynę, wymieszać. Gotowy krem wyłożyć na krem adwokatowy. Powierzchnię ciasta wyrównać.
100 g płatków migdałowych uprażyć na suchej patelni. Przestudzić. Płatkami posypać wierzch ciasta.
Moje uwagi:
Upieczony i przestudzony biszkopt dobrze jest włożyć ponownie do formy, w której wcześniej był pieczony. Następnie wykładać kolejne warstwy kremu. Kiedy ciasto mamy w formie to jest większe prawdopodobieństwo, że kolejno wykładane na ciasto kremy nie "popłyną".